Trening blokowy i możliwości zastosowania.
W miarę postępu prac nad formą, skupiamy się na ukierunkowanym stosowaniu poszczególnych metod treningu, tak by doskonalić naszą motorykę, by kształtować i podnosić parametry wydolności organizmu. Odpowiednimi metodami budujemy wytrzymałość, siłę, szybkość.
Wszystko planowo skorelowane z tym, co w danej chwili jest priorytetem w perspektywie zbliżających się najważniejszych zawodów.
Często analizując profil trasy zawodów i mając dodatkowe informacje o reakcji naszego organizmu, np. z wcześniejszych edycji danej imprezy sportowej możemy zastosować trening uwzględniający te wszystkie elementy, których możemy spodziewać się podczas startu.
Połączenie w odpowiednie bloki kilkunastu ćwiczeń pozwoli na treningu “zasymulować” warunki startowe, w których przyjdzie nam rywalizować. Metoda ta będzie odpowiednia do odtworzenia warunków w wyścigu jednodniowym lub bardzo krótkiej etapówce, ze względu na spore zaangażowanie wysiłkowe.
Może z powodzeniem zastąpić start kontrolny. Trzeba też dość dokładnie “umiejscowić” w planie taki trening, by nie zaburzył on całego cyklu.
Często nie jesteśmy w stanie “odtworzyć” dokładnie warunków terenowych, w których przyjdzie nam rywalizować, ale w treningu można zawrzeć cały zestaw ćwiczeń dobierając intensywności tak, by odpowiadała dość precyzyjnie warunkom wyścigowym.
Wspólnie osiągamy kolejne wartościowe wyniki. Ostatnio zawodnicy mierzyli się ze swoimi słabościami zarówno w czasówce (2m. Marcina w swojej kategorii), jak i w zawodach MTB (3m.Krzysztofa w swojej kategorii). Jest progres, a zapowiada się jeszcze lepiej…;-)
Wszystko planowo skorelowane z tym, co w danej chwili jest priorytetem w perspektywie zbliżających się najważniejszych zawodów.
Często analizując profil trasy zawodów i mając dodatkowe informacje o reakcji naszego organizmu, np. z wcześniejszych edycji danej imprezy sportowej możemy zastosować trening uwzględniający te wszystkie elementy, których możemy spodziewać się podczas startu.
Połączenie w odpowiednie bloki kilkunastu ćwiczeń pozwoli na treningu “zasymulować” warunki startowe, w których przyjdzie nam rywalizować. Metoda ta będzie odpowiednia do odtworzenia warunków w wyścigu jednodniowym lub bardzo krótkiej etapówce, ze względu na spore zaangażowanie wysiłkowe.
Może z powodzeniem zastąpić start kontrolny. Trzeba też dość dokładnie “umiejscowić” w planie taki trening, by nie zaburzył on całego cyklu.
Często nie jesteśmy w stanie “odtworzyć” dokładnie warunków terenowych, w których przyjdzie nam rywalizować, ale w treningu można zawrzeć cały zestaw ćwiczeń dobierając intensywności tak, by odpowiadała dość precyzyjnie warunkom wyścigowym.
Wspólnie osiągamy kolejne wartościowe wyniki. Ostatnio zawodnicy mierzyli się ze swoimi słabościami zarówno w czasówce (2m. Marcina w swojej kategorii), jak i w zawodach MTB (3m.Krzysztofa w swojej kategorii). Jest progres, a zapowiada się jeszcze lepiej…;-)
Komentarze
Prześlij komentarz