Powrót do aktywności treningowej po Covid-19
Infekcja wirusowa. Zawodnicy są w trakcie budowania formy. Jak
wrócić do treningów po przejściu choroby Covid-19? Na obecnym etapie pandemii setki
tysięcy ludzi każdego dnia uzyskuje pozytywny wynik testu na Sars-Cov-2. Objawy
występujące u poszczególnych osób oczywiście mogą się bardzo różnić, ale nawet łagodne
przypadki mogą wywołać negatywne zmiany w organizmie i spowodować zatrzymanie procesu
treningowego na kilka dni.
Po okresie bezczynności treningowej organizm opada z sił, kondycja aerobowa słabnie, a w przypadku Covid-19 może pozostać jeszcze wiele innych „skutków ubocznych”, jak np. problemy z oddychaniem, zmiany w obrębie tkanki płucnej, czy oskrzeli. Bardzo ważne w przypadku zaostrzonego przebiegu infekcji, aby po okresie zdrowienia zasięgnąć opinii lekarskiej co do diagnozy „spustoszeń”, jakie mógł zostawić wirus w organizmie. Jeśli zbyt szybko i gwałtownie, w sposób niekontrolowany powróci się do rutynowej aktywności treningowej, można zrobić sobie więcej złego niż dobrego.
Powrót do regularnych ćwiczeń po Covid-19 – lub kontuzji lub jakiejkolwiek chorobie – wymaga starannego planowania, pewnej dozy samokontroli, aby bezpiecznie osiągnąć optymalne wyniki, a co ważniejsze, aby zapobiec poważnym negatywnym skutkom. Na początku nie będzie się w stanie jeździć, czy biegać tak szybko jak zwykle ani podnosić tak dużego ciężaru jak wcześniej. Lecz przy odrobinie cierpliwości i determinacji można w krótkim czasie wrócić na właściwe tory.
Zanim wyruszysz na treningi
Cierpliwość jest największym sprzymierzeńcem, ponieważ powrót
do ponownego treningu na pełnych obrotach zajmie trochę czasu.
Planowanie powrotu do ćwiczeń po Covid-19 zależy od nasilenia
objawów w trakcie infekcji. Pozornie wydaje
się, że łatwo jest wrócić do miejsca, w którym przerwało się program treningowy.
Jednak jeśli miało się dość ciężkie
objawy, są one wystarczającym powodem, aby wstrzymać się czasowo od rozpoczynania
aktywności od razu od ciężkiego treningu.
Jeśli objawy były łagodne, należy poczekać kilka dni po
ustąpieniu wszystkich, przed wznowieniem ćwiczeń. Przeciążanie organizmu
podczas aktywnej infekcji wirusowej lub zaraz po chorobie jest ryzykowne i może
prowadzić do dodatkowych powikłań, w tym zapalenia mięśnia sercowego, czy infekcji
serca.
Nawet jeśli nie było symptomatycznych objawów, zaleca się
odpoczynek przez dwa tygodnie po pozytywnym wyniku testu. W tym przypadku
odpoczynek oznacza powstrzymanie się od jakiejkolwiek aktywności fizycznej,
która powoduje wzrost tętna.
Wyznaczenie nowych celów
W przypadku sportowców na poziomie elity, powrót do
poprzedniej kondycji fizycznej po gorączce trwającej półtora dnia może zająć
dwa lub trzy tygodnie. Takie osłabienie wymaga dopracowania i dostosowania dotychczasowych
planów oraz celów treningowych.
Kiedy powraca się do treningu po Covid-19, ciało jest
słabsze, odczuwa się ospałość i trudno jest utrzymać intensywność określonego
wysiłku. Należy ponownie zweryfikować swoje cele treningowe i startowe. Jeśli trzeba pominąć jakieś zawody, należy skorygować cykle obciążeń i główne założenia
przenieść na kolejne imprezy sezonu.
Po ustąpieniu objawów i wystarczającym wypoczęciu należy
zacząć powoli i stopniowo zwiększać intensywność. Oto kilka zaleceń dotyczących
ćwiczeń po infekcji Covid-19.
Pójdź zanim pobiegniesz.
Pierwszego dnia, w którym zaczynamy ćwiczyć po Covid-19, warto
pójść na energiczny spacer/ lekką jazdę na rowerze stacjonarnym, może nie dłużej
niż 20 lub 30 minut. Warto utrzymywać tętno w strefie 1- regeneracyjnej. Spacer
to dobry sposób na sprawdzenie, czy jest się gotowym na wznowienie ćwiczeń.
Można się zdziwić, jak bardzo wyczerpuje lekki spacer, czy
przejażdżka. To normalne, że można odczuwać zmęczenie i osłabienie większe niż
zwykle. Kolejny dzień powinien być wolny i powinien pozwolić organizmowi się zregenerować.
Rozpocznij od Kardio.
Kiedy organizm zapada na infekcję wirusową, ciało staje się swoistym
polem bitwy, na którym białe krwinki walczą z wirusem. Włókna mięśni zostają w
dużym stopniu zdegradowane, osłabione i nie będą w stanie tolerować wysiłku o
natężeniu podobnym jak przed zachorowaniem. Nietrenowane mięśnie mogą zacząć
pobolewać o wiele szybciej. Jeśli obciąży się je zbyt mocno, ryzykuje się mikrouszkodzenia
włókien lub wzmożone napięcia określonych struktur.
Dlatego warto najpierw skupić się na prostych ćwiczeniach sercowo-naczyniowych, a podnoszenie ciężarów i pracę siłową zachować na później. Pływanie, jazda na orbitreku, jazda na rowerze lub łatwe biegi to dobre opcje, gdy wraca się do formy.
Słuchaj swojego serca.
Monitorowanie tętna może pomóc w kontrolowaniu intensywności, zapewniając, że nie przekroczy się swoich limitów. Jest to również dobry sposób, aby dokładnie zobaczyć, gdzie jest się pod względem swojego poprzedniego poziomu kondycji.
Po chorobie tętno podczas treningu staje się nieco wyższe. Należy utrzymać intensywność swoich treningów na niskim poziomie, aby uniknąć zbyt wczesnej presji wysiłkowej na organizm. Zanim nadejdzie czas na intensywny trening, należy poczekać, aż poziom intensywności w strefach tętna zostanie wyrównany z poziomem notowanym podczas treningów przed chorobą.
Reguła 50%
Jeżeli powrót do aktywności rozpoczyna się od zrównoważonego
treningu cardio, trzeba zrekompensować także dotychczasowy brak pracy siłowej.
Eksperci sugerują, że należy wykonywać treningi
rzędu 50% swojej zwykłej objętości. Na pierwsze treningi cardio po Covid
należy wybrać krótsze biegi, przejażdżki, pływanie lub inne ćwiczenia cardio.
Jeśli wcześniej spędzało się ok. 60 minut np. na trenażerze, powinno się zacząć
od 30 minutowych sesji.
Stopniowe zwiększanie intensywności.
Jeśli regeneracja jest prawidłowa, a organizm dobrze reaguje
na treningi o niskiej intensywności przez kilka dni, można odnieść wrażenie, że
szybko intensywności mogą wrócić do 100%. Jednak zbyt szybkie zwiększanie intensywności
nie jest dobrym pomysłem – należy poczekać z wdrożeniem treningu interwałowego
o wysokiej intensywności. Początkowo należy stopniowo zwiększać objętość
treningu: najpierw do 60%, a następnie 75% w następnym tygodniu.
Nie nadrabiaj straconych treningów.
Jeśli trenuje się według ścisłego planu, takiego jak plan
treningowy np. do maratonu, opuszczenie kilku treningów może wpłynąć na obniżkę
formy i sprawić, że będzie się chciało nadrobić stracony czas po powrocie,
planując dodatkowy długi bieg lub dodatkowy trening interwałowy.
W takim przypadku należy sobie uzmysłowić, że nie ma
idealnego cyklu treningowego, który uwzględni nieprzewidziane okoliczności
zdrowotne. Należy pominąć stracony czas i nie próbować nadrabiać pominiętych
treningów. Jeśli dołoży się dodatkowego wysiłku do bieżącego poziomu tolerancji
wysiłkowej, ryzykuje się kontuzje lub chorobę.
Reakcja na odczuwalny wysiłek
Niezależnie od tego, czy jest się w okresie regeneracji, czy
w szczytowej formie, zawsze należy słuchać swojego ciała. Kiedy wraca się do treningów
po chorobie, takiej jak Covid-19, bardzo ważne jest, aby zwracać uwagę na
wszelkie oznaki zmęczenia.
Jednym ze sposobów na kontrolowanie zmęczenia jest dodanie
do planu treningowego dodatkowych dni na regenerację przez kilka najbliższych tygodni.
Jeśli zawodnik np. jeździł czy biegał przez pięć dni, powinien wykonać trening tylko
przez cztery dni i zamiast tego dodać dzień na aktywną regenerację, np. spacer.
Podsumowując:
Jeśli uzyska się pozytywny wynik testu na Covid-19 należy
przerwać trening.
Bezpieczny powrót do reżimu treningowego powinien nastąpić
dopiero, gdy objawy infekcji znikną. Należy pamiętać o poniższym zaleceniu, a w
razie wątpliwości skontaktować się z lekarzem.
Należy poczekać kilka dni, aż ustąpią wszystkie objawy.
Najlepiej zaczynać od spokojnych aktywności.
Szybki marsz to świetny sposób na wstępną ocenę swojego
stanu tolerancji wysiłkowej po przebytej chorobie.
Należy stopniowo zwiększać intensywność wysiłku.
Monitorować reakcję swojego serca.
Wszelkie wątpliwości co do specyfiki i intensywności wysiłku
konsultować z doświadczonym trenerem, który zaimplementuje optymalny poziom treningu.
Opracowanie:
TK Coach- analiza własna
Polar.fi
Komentarze
Prześlij komentarz